przemyslawus2
Nowicjusz
witam juz po raz kolejny. znow komplikuja sie sprawy...ehhh. A wiec tak, pisalem juz posty o sytuacji jaka u mnie panuje. a teraz do rzeczy. na samym poczatku znajomosci z ta dziewczyna mialem przyjaciela, przynajmniej tak myslalem i rozmawialismy na rozne tematy i nadszedl temat dziewczyn. no zapytal mnie o nia to ja mowie mu ze jest super, ma fajny charakter mozna dobrze z nia pogadac na kazdy temat i wogole dobrze zalozyc rodzine z ta dziewczyna... on zaczal pic czesciej i ja sie od niego odizolowalem bo odwalal rozne nnumery i mialem juz tego dosc. z tą dziewczyną zaczelo sie mi ukladac, 14 maja miala powiedziec bylemu ze zrywa z nim kontakty wszelkie i wogole ale... i tu sie zaczyna problem...14 maja w mojej miejscowosci odbywala sie majowka i anita pojawila sie z bylym na tej zabawie- wiedzialem o tym bo mi napisala o tym, miala mu wowczas powiedziec o co chodzi. ten moj niby przyjaciel wraz z innym gamoniem oczywiscie sie upili i on chyba ze zlosci ze ja juz z nim sie nie trzymam podszedl do anity i zapytal wprost po pijaku kiedy usunela ciaze, ona odrazu do mnie wyslala sms o co chodzi i wogole a ja ze zlosci rzucilem telefonem w sciane , czulem sie z jednej strony winny bo moglem przewidziec cos takiego a z drugiej wlasnie odwrotnie. w glowie mam metlik do tej pory. ona pisala mi ze niby mmi wierzy ale odsunela sie i to bardzo , nawet tak jakby obrazona byla na mnie . od kilku dni nie pisze do mnie ani nic nie wiem sam co mam zrobic , jak odzyskac jej zaufanie, wiem ze musze zalatwic sprawe z tamtymi osłami ktorzy wszystko popsuli, mam duze poparcie u jej siostry i oboje myslimy jak cos zorganizowac aby jakos nas do siebie zblizyc, no ale ciezko nam to myslenie wychodzi. nie spie po nocach. ciagle mysle co robi gdzie jest, wiem ze przeplakala kilka nocy po tej sytuacji, jest nam obojgu ciezko bo jej siostra mi pisze co z nia sie dzieje. ona pewnie ma takie zalamanie, uwaza ze ma popsuta opinie , ale to ze dwoch pijakow tak mysli nie znaczy ze wszyscy, jak ją odzyskac i znow odbudowac nasze relacje aby byly jak dawniej. prosze nie pisac mi ze mam odpuscic... prosze wyraznie o jakies sposoby na to aby odbudowac to wszystko. wiem ze ciezko bedzie mi to uczynic ale sam nie mam pomyslu. ufff troche tego jest. zapraszam